[go: up one dir, main page]
More Web Proxy on the site http://driver.im/

Rosjanie

wschodniosłowiański naród, zamieszkujący głównie obszar Rosji i mówiący językiem rosyjskim

Rosjanie – jedna z grup etnicznych należąca do wschodnich Słowian, zamieszkująca głównie Rosję i sąsiadujące kraje.

  • Był trzeci dzień okupacji. Jechałem samochodem gdzieś między Pragą a Budziejowicami (…). Wszędzie, na drogach, na polach, w lasach, rosyjska piechota. Później zatrzymano mój samochód. (…) Oficer, który polecił przeszukanie, spytał mnie po rosyjsku: (…) Jak się pan czuje? (…) Pytanie nie było ani złośliwe ani ironiczne. Przeciwnie: oficer mówił dalej: „To wszystko jest wielkim nieporozumieniem. Ale wszystko się ułoży. Musi pan wiedzieć, że my kochamy Czechów. Kochamy was!”
    Krajobraz rozjechany przez tysiące czołgów, przyszłość kraju przesądzona na wieki, czescy mężowie stanu aresztowani i wywiezieni, a oficer wojsk okupacyjnych składa wam miłosną deklarację. (…) Wszyscy przemawiali mniej więcej jak on: ich postawa nie wynikała z sadystycznej przyjemności gwałciciela, lecz z innego archetypu: miłości zranionej: dlaczego ci Czesi (tak bardzo ich kochamy!) nie chcą żyć z nami i w ten sam co my sposób? Jaka szkoda, że musieliśmy posłużyć się czołgami, aby nauczyć ich czym jest miłość!
    • Opis: wspominając swoją podróż przez Czechosłowację w 1968.
    • Autor: Milan Kundera, Wprowadzenie do wariacji [w:] Kubuś i jego Pan, hołd w trzech aktach dla Denisa Diderota, przeł. Marek Bieńczyk, PIW, Warszawa 2000, s. 8.
    • Zobacz też: Operacja Dunaj
Rosjanie
  • Kto powiedział, że Moskale
    Są to bracia nas Lechitów,
    Temu pierwszy w łeb wypalę
    Przed kościołem Karmelitów.
  • Kur już zapiał na świtanie,
    Słońce błyska z chmur;
    By dnia uczcić narodziny,
    Nasze pieśni, nasze czyny
    W jeden zlejmy chór.
    Czy nie bratnia krew w nas płynie?
    Czy nie znamy chrztu?…
    Podaj rękę, Rosjaninie –
    Ja tiebia liubliu!
    • Autor: Wiktor Gomulicki, Rosjanom, którzy przyznają się do braterstwa z Polakami
  • (…) Pomyślał, że ci Rosjanie to bardzo dziwni ludzie: rzeczy poważnych nie lubią brać na serio, za to z powodu drobiazgów gotowi dojść do samobójstwa…
  • Problem w zrozumieniu Rosjanina jest taki, że nie bierzemy pod uwagę faktu że on nie jest Europejczykiem, ale Azjatą i dlatego myśli pokrętnie. My nie możemy zrozumieć Rosjanina bardziej niż Chińczyka czy Japończyka i od kiedy mam z nimi do czynienia, nie miałem żadnego szczególnego pożądania zrozumienia ich poza obliczeniami jak dużo ołowiu lub stali trzeba zużyć, aby ich zabić. W dodatku, poza innymi cechami charakterystycznymi dla Azjatów, Rosjanie nie mają szacunku dla ludzkiego życia i są sukinsynami, barbarzyńcami i pijakami.
    • Autor: George Patton
    • Źródło: Stanley P. Hirshson, General Patton: A Soldier’s Life, HarperCollins, 2003, s. 650.
  • Prusak zabiera i tępi, mówiąc: to zawsze było twoje, ale ja to zabieram, bom mocniejszy. Moskal kiedy kradnie, udaje, że robi pobożną restytucję i tak zuchwale, tak długo oszukuje, aż w końcu zawsze kogoś oszuka.
  • Rosjanie okradli mnie, uciekając.
  • Wracam jednak do twego pytania o Rosyanach uczciwych. Czy są i jacy są, w czem się ta ich uczciwość objawia i jaka z niej dla nas korzyść? I znowu powtórzyć muszę — porozumiejmy się najpierw. Pojęcie uczciwości w tych warunkach i ramach musi być nader elastycznem. Jeśli chcesz, sam fakt przyjęcia służby u rządu, który w tym kraju eksterminacyjne ma tylko cele, który pragnie go wynarodowić, religię gnębi, sprawiedliwość zatraca, prawom wszelkim zaprzecza, który nie rządzi, lecz eksploatuje — nie może absolutnie wzięty, uczciwym się nazywać.
    • Autor: Antoni Zaleski, Towarzystwo warszawskie: listy do przyjaciółki, wyd. 1886, str. 104–105
  • Za sprawą naszą co do odebrania Moskalom nazwy Rosjan mówią traktaty; bo nazwa była przedmiotem traktatów między Polską a Moskwą za czasów Stanisława Augusta i Katarzyny II. Traktatem z roku 1768 Polska przyznała tytuł Rosji państwu moskiewskiemu, z tym warunkiem: że państwo to nie będzie rościło z tego przyzwolenia prawa do Rusi. Owoż Moskale, już w części za czasów tej carycy, a szczególnie w czasach nowszych, na owej nazwie legitymują prawa swe moralne do Rusi. Nawet od czasu cara Mikołaja zmienili nazwę Rosjan na nazwę Ruskich, tak, że dzisiaj nazywać Moskala Rosjaninem jest to dać dowód nieznajomości mowy moskiewskiej albo nieszacunku dla narodu moskiewskiego; bo wskutek rozporządzenia cara Mikołaja Moskale zowią się teraz Ruskimi, a to dla tym większego zbliżenia nazwy swej do Rusinów.
    Wiadomo, że za czasów Księstwa Warszawskiego, w dniach, kiedy stanowisko Moskali było jakby przychylne dla Polski, książę Józef Poniatowski zakazał w urzędowych aktach nazywać Moskali Moskalami. Wiadomo z drugiej strony, że gabinet petersburski nakazał ukazami uważać Moskali za Słowian, za Europejczyków. Rozkaz zatem dzisiejszego Wysokiego Rządu naszego, aby w urzędowych aktach nazywano Moskali Moskalami, jest tylko zawieszeniem postanowienia księcia Józefa i wznowieniem stanu rzeczy, jaki był przed traktatem 1768 roku.
    • Opis: fragment apelu do powstańczego Rządu Narodowego podczas powstania styczniowego (1863).
    • Autor: Franciszek Henryk Duchiński, Pisma, T. III, Rapperswyl 1904, s. 284; cyt. za: Andrzej Piskozub, Polska w cywilizacji zachodniej. Wyd. Uniwersytetu Gdańskiego, 1995, s. 60.
Wikisłownik
Wikisłownik
Zobacz też hasło RosjaninWikisłowniku